środa, 12 grudnia 2012

Świąteczne pierniczki przekładane marcepanem

Świąteczne pierniczki przekładane marcepanem
Przeczytałam kiedyś na jakiejś stronie dyskusję na temat "Jakie te polskie blogi kulinarne są beznadziejne". Największy zarzut jaki wyczytałam to masowa obecność na blogach serników i pierniczków. Cóż, ja do tej pory kilka przepisów na serniki zamieściłam, ale przepisu na pierniczki u mnie jeszcze nie było. Dlatego dzisiaj - żeby nie odstawać od reszty polskich blogerek i blogerów kulinarnych - z miłą chęcią dołączam do tych "beznadziejnych blogów" :) i prezentuję świąteczne pierniczki. Proponuję jednak wykonać je w trochę innej niż typowo odsłonie. Upieczone już pierniczki proponuję przełożyć marcepanem, a w wersji dla dzieci ich ulubionym kremem orzechowym i dżemem malinowym na zmianę. Oto przepis na świąteczne pierniczki przekładane marcepanem:

piątek, 7 grudnia 2012

Miodownik mojej Mamy - nie tylko od święta

Miodownik mojej Mamy - nie tylko od święta
Aromatyczne, wilgotne ciasto - doskonale sprawdza się nie tylko od święta, zwłaszcza ,że nie jest trudne w przygotowaniu. Przepis na to ciasto jest w mojej rodzinie już prawie 60 lat, ale w dalszym ciągu nic nie stracił na swojej atrakcyjności. Moja Mama będąc jeszcze bardzo młodą dziewczyną często pomagała tzw. gospodyni przygotowującej przyjęcia weselne. Obecnie to już chyba zamierający "zawód", jeżeli tak go można nazwać. Gospodyni-kucharka przygotowywała całe menu z kilkoma młodymi i zaufanymi pomocnicami. Tym sposobem moja Mama weszła w posiadanie kilku ciekawych jak na tamte czasy przepisów na smaczne wypieki. Między innymi i na miodownik, który dzisiaj prezentuję. Ja z mężem i dziećmi bardzo go lubimy i dlatego często powraca na nasz stół. Przepis na miodownik mojej Mamy udostępniam dla Was poniżej:

wtorek, 4 grudnia 2012

Krężałki biłgorajskie - kapusta kiszona inaczej

Krężałki biłgorajskie - kapusta kiszona inaczej
Po Pirogu biłgorajskim dzisiaj zaprezentuję Wam kolejne danie tradycyjnej kuchni regionalnej z moich rodzinnych stron. W przypadku tego dania mogę tylko zacytować: "Ten zapomniany rarytas do dziś robią gospodynie pod Biłgorajem. Z pola zbiera się niewyrośnięte główki kapusty wielkości pięści, obgotowuje w osolonej wodzie i kisi z dodatkiem nasion kminku lub kopru oraz czosnku". Jedyna trudność przygotowania tego dania to znalezienie odpowiednio małych kapustek. Ja takie w końcu znalazłam na targu, ale nachodziłam się od stoiska do stoiska i tłumaczyłam jakiej kapusty sobie życzę. Jest to dobry sposób na sprawdzenie kto handluje swoimi wyhodowanymi warzywami, a kto jest tylko pośrednikiem :) Tak kiszone w całości kapustki mają specyficzny smak i zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim mogą przypaść do gustu jako dodatek do dań obiadowych. Poniżej prezentuję przepis jak wykonać tę regionalną potrawę:

poniedziałek, 26 listopada 2012

Śledzie po francusku

Śledzie po francusku
W różny sposób trafiają do nas przepisy. Często jesteśmy sami ich autorami, albo inspiracją jest dla nas książka, czasopismo, blog lub też przepis dostajemy od znajomych bądź rodziny. Niekiedy jednak zdarza się nam coś spróbować na przykład w restauracji, ale niestety szef kuchni nie chce się z nami podzielić przepisem :) Cóż, wówczas pozostaje nam tylko spróbować i smak potrawy odtworzyć w domu metodą prób i błędów. Tak było i z tym przepisem na śledzie po francusku. Danie tak bardzo mi zasmakowało, że po prostu musiałam je odtworzyć w domu. Śledzie te mogą być idealną przystawką na zbliżające się święta. Oto przepis, jak je wykonać:

poniedziałek, 19 listopada 2012

Galaretka kawowa - deser na każdą okazję

Galaretka kawowa - deser na każdą okazję
Przez wiele lat byłam smakoszem wszystkiego, co kawowe oprócz... samej kawy :) Masa kawowa do ciasta, ciasteczka kawowe, sernik kawowy, cukierki kawowe i tak mogłabym jeszcze wymieniać. Ale kawy nie pijałam prawie wcale. Od czasu do czasu dałam się skusić na jakąś kawę smakową. Jakieś cztery lata temu zasmakowałam w kawie mrożonej, a później latte. Obecnie nie potrzebuję tak zwanej małej czarnej na początek dnia, ale z przyjemnością napiję się dobrej kawy do kawałka ciasta. Nadal jednak lubię wszystko o smaku kawy, dlatego dzisiaj zapraszam Was na deser dość nietypowy - galaretkę kawową:

poniedziałek, 12 listopada 2012

Wieprzowe kotlety siekane z cebulką

Wieprzowe kotlety siekane z cebulką
Nie wiem jak Wy, ale ja doskonale pamiętam moją pierwszą wizytę w restauracji. Mimo mojego wówczas młodego wieku wiele obrazów utkwiło mi do dzisiaj. Niedzielne letnie i słoneczne popołudnie w moim rodzinnym miasteczku, nowa restauracja "Pod Łabędziem" i wspólne wyjście z rodzicami i bratem na obiad. Restauracja urządzona była zgodnie z obowiązującymi ówcześnie kanonami mody. Ściany wyłożone sosnową boazerią, podłogi częściowo parkietem a częściowo lastrykiem, zewnętrzna ściana budynku wyłożona mozaiką. Nie dość, że była to moja pierwsza wizyta w restauracji, to jeszcze wtedy właśnie miałam okazję pierwszy raz w życiu spróbować frytek :) Nie wiem, jaki moi rodzice zamówili dla mnie wtedy dokładnie rodzaj mięsa, ale dzisiaj najbliższy temu daniu jest wieprzowy kotlet siekany z cebulką - oto przepis:

czwartek, 27 września 2012

Ryż z jabłkami w syropie owocowym

Ryż z jabłkami w syropie owocowym
O moim sposobie na ryż z jabłkami już kiedyś pisałam. Dzisiaj zaprezentuję jego nieco inną wersję z dodatkiem owoców w syropie. Do tego dania najczęściej wykorzystuję wiśnie lub śliwki i to zarówno te świeże w sezonie jak i te mrożone w porze zimowej i wiosennej. Jest to danie proste i szybkie, w sam raz na piątkowy obiad albo podane w wersji mini jako deser. Zasmakuje zarówno dorosłym jak i dzieciom. Poniżej prezentuję przepis na ryż z jabłkami w syropie owocowym:

poniedziałek, 17 września 2012

Ogórki kartuskie - czas gromadzić zapasy

Ogórki kartuskie - czas gromadzić zapasy
Kiedy zaczyna się wrzesień, a w raz z nim początek roku szkolnego ja zaczynam przygotowywać przetwory na zimę z ogórków, śliwek i papryki. Dzieci są w szkole i przedszkolu, mam więc więcej czasu na próbowanie nowych przepisów na przetwory. Niektóre trafiają na moją listę "koniecznie do powtórzenia w przyszłym roku", a inne zostają definitywnie z niej skreślone. Zawsze najwięcej zapasów na zimę przygotowuję z ogórków - marynuję je w różnych wersjach smakowych. I gdybym tak chciała utworzyć ranking moich ulubionych marynat z ogórków, to po ogórkach po żydowsku właśnie kartuskie zajęłyby drugie miejsce, choć według mojego męża to właśnie im należy się pierwsze. A które Wam zasmakują bardziej oceńcie już sami :) Oto przepis na marynowane ogórki po kartusku:

piątek, 1 czerwca 2012

Orzechowe kotki - ciasteczka na słodki Dzień Dziecka

Orzechowe kotki - ciasteczka na słodki Dzień Dziecka
Koty, kotki, koteczki, białe, biało-czarne, bure, rude, łaciate, pręgowane, dzikie jak i domowe - bardzo, ale to bardzo je LUBIĘ. Takim samym uczuciem te przemiłe stworzenia darzą moje dzieci. Nie raz słyszę z ich ust: mamusiu zobacz jaki słodki kotek :) Z tego też powodu wszystko, co kocie jest mile widziane w mojej rodzinie. Nie mogłam więc oprzeć się pokusie zakupienia foremek w kształcie kotów, kiedy tylko je zobaczyłam. Foremki te doskonale sprawdziły się przy robieniu orzechowych ciasteczek. Orzechowe kotki to ciasteczka, które są moją tegoroczną propozycją na słodki Dzień Dziecka:

poniedziałek, 28 maja 2012

Klasyczna surówka z młodej kapusty

Klasyczna surówka z młodej kapusty
"Kiedy wiosna buchnie majem..." Tak mogę zacząć dzisiejszy post. Uwielbiam tę porę roku i wszystko co ona przynosi ze sobą: zieleń, ciepłe słońce, kwiaty, pierwsze młode warzywa oraz owoce. Lubię chodzić na targ warzywno-owocowy i napawać się widokiem soczystych świeżych nowalijek. Już nie muszę z utęsknieniem wypatrywać pierwszej młodej kapusty, gdyż jest już dostępna wszędzie. A młoda kapusta to jeden z produktów, na który zawsze bardzo czekam po zimie. Kapusta doskonale sprawdza się zarówno na ciepło jak i na surowo. Dzisiaj zaprezentuję Wam, jak dla mnie klasyczną surówkę z młodej kapusty, która idealnie komponuje się zarówno do dań z grilla jak i jako dodatek do drugiego dania:

czwartek, 26 kwietnia 2012

Kuleczki z mozzarelli i pomidorków koktajlowych

Kuleczki z mozzarelli i pomidorków koktajlowych
W czasie długich weekendów majowych, takich jak ten ponad tygodniowy przed nami, zapewne na wielu tarasach, balkonach czy w ogrodach lub na działkach staje domowy grill. Jeśli tylko pogoda sprzyja przygotowywaniu i serwowaniu posiłków na świeżym powietrzu, to wielu z nas szykuje się wcześniej na te świąteczne, wolne dni i obmyśla majówkowe menu. Wśród różnego rodzaju mięs i sałatek, które przygotowujemy z myślą o rodzinie i znajomych, może Was zainteresować prosta i szybka nieprzeciętna przystawka - w sam raz jako wstęp lub dodatek do grillowanych mięs. Jest to kolejna po oliwkach w ziołach z czosnkiem potrawa z książki Grzegorza Ostrowskiego "Gotowanie jest proste!". Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zacytować za autorem, że jest to kolorowy pomysł na przystawkę lekką, delikatną i zawsze wyrazistą. Ja dodatkowo uczyniłam ją jeszcze bardziej zdrową za sprawą pewnej odmiany oleju lnianego z ogromną zawartością kwasu omega-3. Jaki to olej i jak wykonać tę przystawkę opisuję poniżej:

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Surówka z czerwonej i kiszonej białej kapusty

Surówka z czerwonej i kiszonej białej kapusty
Powoli zaczyna się obfitość wiosennych nowalijek, ale zanim nastąpi prawdziwy bum możemy jeszcze przez chwilę korzystać z dobrodziejstw warzyw dostępnych cały rok. Dzisiaj zaprezentuję nieco odmienną wersję dobrze nam znanej surówki z kiszonej kapusty. Surówka z białej kapusty kiszonej była bardzo popularna w czasach mojej młodości. Dzisiaj trochę rzadziej ją spożywamy, a szkoda. Przecież tak dobrze komponuje się smakowo z rybą, pierogami czy też faszerowanymi kluskami śląskimi. Moja dzisiejsza surówka z czerwonej i kiszonej białej kapusty jest pewnym unowocześnieniem tradycji:

wtorek, 27 marca 2012

Króliczki Wielkanocne - ciasteczka dla całej rodziny

Króliczki Wielkanocne - ciasteczka dla całej rodziny
Czy u Was w domach zagościły już króliczki, zajączki, kurki, baranki itp. zwierzątka Wielkanocne? U mnie już prawie tak! Kupienie nowej foremki do ciasteczek sprawiło, że już zapragnęłam poczuć zapach świąt i wypróbować nowy nabytek w akcji. Do mojego domu zawitały więc już urocze i smaczne słodkie króliczki, ku uciesze nie tylko dzieci, ale i całej rodziny :) Oto przepis na kruche ciasteczka - króliczki Wielkanocne:

sobota, 24 marca 2012

Francuskie mięsne poduszeczki - pierożki faszerowane inaczej

Francuskie mięsne poduszeczki - pierożki faszerowane inaczej
Dostępność niektórych gotowych produktów spożywczych w naszych sklepach to dla mnie duże ułatwienie, kiedy chcę wykonać coś szybkiego i niebanalnego. Wystarczy wówczas parę chwil, trochę fantazji w doborze pozostałych składników i danie gotowe. Takim produktem, który zresztą zawsze mam w zamrażarce, jest gotowe ciasto francuskie. Jest to bardzo plastyczny i wszechstronny produkt, gdyż można z niego wyczarować wiele dań zarówno na słodko jak i na słono. Dzisiaj prezentuję Wam jedno z nich, które czasami pojawia się na naszym stole. Jest to rodzaj faszerowanych mięsem pieczonych pierożków, ale tym razem w kształcie kwadratowych poduszeczek. Poniżej przepis, jak je wykonać:

czwartek, 22 marca 2012

Ogórkowe medaliony z twarożkiem - wiosenna przekąska

Ogórkowe medaliony z twarożkiem - wiosenna przekąska
Za oknami cieplej, coraz więcej zieleni...WIOSNA. Dlatego w naszym jadłospisie też zaczyna się wiosna i coraz więcej nowalijek trafia na nasz stół. Na te pierwsze czekamy z utęsknieniem, gdyż dopiero wiosną ogórki, rzodkiewki, sałaty zyskują swój prawdziwy smak. U mnie dzisiaj podwójnie wiosennie, a to za sprawą podwójnej zieleni na stole - ogórka i zielonego "soczystego" talerzyka ostatniego nabytku. Aniu dziękuję :). A oto przepis na ogórkowe medaliony z twarożkiem:

środa, 14 marca 2012

Słodkie ryżowe szyszki - łakocie domowej roboty rodem z PRL-u

Słodkie ryżowe szyszki - łakocie domowej roboty rodem z PRL-u
Moje dzieciństwo, jak wielu z Was, przypadło na czasy pustych półek w sklepach, czyli na okres braku jakichkolwiek słodyczy, łakoci, owoców egzotycznych czy też innych słodkich produktów (poza słynnym patentem PRL-u jakim był sztuczny miód), obecnie dostępnych w każdym sklepie. Nasze mamy miały wówczas niełatwe zadanie - wyczarować coś z niczego lub z czegoś co się akurat udało załatwić spod lady u znajomej pani ekspedientki. Moja mama była "specjalistką" od wafli czekoladowych. Jak sobie teraz pomyślę ile mama ich się narobiła na różne okazje: wszystkie choinki szkolne, Andrzejki, urodziny, imieniny i każde inne uroczystości połączone z poczęstunkiem, to jestem dla niej pełna podziwu. Ciekawe ilu z Was też wspomina takie różne domowe łakocie z niczego i pamięta jeszcze ich receptury? Mama mojej koleżanki była natomiast "specjalistką" od słodkich ryżowych szyszek. Oto przepis na takie szyszki:

środa, 7 marca 2012

Kluski śląskie faszerowane mięsem i surówka z marchewki

Kluski śląskie faszerowane mięsem i surówka z marchewki
Ziemniaki na polskich straganach to wciąż zagadka i nigdy nie wiemy, jaki gatunek najlepiej kupić na placki ziemniaczane, frytki, czy też na kluski. Niestety najczęściej dochodzimy do tego metodą prób i błędów. Nie raz miałam problem z już zaplanowanym obiadem właśnie z powodu nie trafionych ziemniaków. Kluski śląskie - w domu rodzinnym mojego męża zwane białymi - to danie nie zbyt trudne, pod warunkiem, że ich główny składnik idealnie połączy się z mąką ziemniaczaną. Kluski śląskie faszerowane mięsem są dobrym sposobem na spożytkowanie gotowanego mięsa z zupy. Takie danie, zapewniam Was, zadowoli także dzieci, które w większości przepadają za wszelkimi rodzajami klusek. Oto przepis na kluski śląskie faszerowane mięsem z dodatkiem surówki z marchewki:

czwartek, 16 lutego 2012

Faworki zwane chrustem - i magiczna książka mojego dzieciństwa

Faworki zwane chrustem - i magiczna książka mojego dzieciństwa
Czy pamiętacie swoją ulubioną książkę dzieciństwa? Ja tak, i to bardzo dobrze. Do tej pory stoi ona na regale w moim rodzinnym domu. Codziennie przekartkowywałam ją strona po stronie pod bacznym okiem mojej nieco zaniepokojonej mamy. Dlaczego zaniepokojonej? Ponieważ była to książka mojej mamy i wcale nie należała do dziecięcego gatunku literatury. Egzemplarz z trudem zdobyty w księgarni, krótko mówiąc po znajomościach (takie to były czasy). I chociaż codziennie mój tata czytał mi książeczki dla dzieci z serii "Poczytaj mi mamo" i nie trzeba było do tego akcji typu "Cała Polska czyta dzieciom", to i tak na koniec tego miłego rytuału musiałam przekartkować "Kuchnię Polską" :) Nie umiałam jeszcze wtedy czytać, ale "Kuchnia Polska" była dla mnie magią z innego świata. Kolorowe zdjęcia z bajecznie przybranymi potrawami kusiły, ale też i były zagadką, jak smakują te wszystkie potrawy? I nie chodziło tu wcale o jakąś egzotykę, ale o brak dostępności w sklepach wielu produktów w tamtych czasach. Książka przetrwała i ma się całkiem dobrze, dalej służy mojej mamie. Ja mam już swoją (musiałam kupić z sentymentu) i też czasami z niej korzystam. Dzisiejszą moją propozycją w sam raz na Tłusty Czwartek są faworki, właśnie z przepisu z "Kuchni Polskiej". Klasyczna receptura sprawdzona przez wiele lat przez moją mamę, a obecnie też i przeze mnie. Oto przepis na faworki zwane tez przez niektórych chrustem, albo przepis na chrust zwany faworkami - najważniejsze, że smakują tak samo:

poniedziałek, 13 lutego 2012

Surówka z czarnej rzepy - samo zdrowie zimą

Surówka z czarnej rzepy - samo zdrowie zimą
Są warzywa, które prawie codziennie goszczą w naszej diecie i bardzo często lądują w naszych sałatkach czy surówkach, a inne, mimo że są ogólnie znane, to mało popularne w naszych potrawach. Dla mnie jeszcze kilka lat temu czarna rzepa kojarzyła się tylko i wyłącznie z warzywem, które doskonale sprawdza się w kuracjach na włosy. Nigdy jednak wcześniej nie traktowałam jej jako warzywa jadalnego. To tak trochę jak z pokrzywą, którą doskonale znamy i wiemy o jej właściwościach leczniczych czy kosmetycznych, ale nie kojarzymy jej z zupą czy chociażby z sałatką. Wiele lat temu miałam okazję jeść sałatkę z młodych pokrzyw. Uwierzcie mi wrażenie niezapomniane, zwłaszcza pierwszy kęs :) Wracając jednak do rzepy, zawiera ona takie pozytywne elementy jak: wapń, potas, magnez, żelazo, fluor, mangan, cynk oraz siarkę (stąd jej ostry smak), witaminy C i A oraz z grupy B i ponadto białka, aktywne enzymy, fitoncydy (naturalne substancje o działaniu bakteriobójczym). Dlatego spokojnie możemy powiedzieć, że czarna rzepa to samo zdrowie. Dodam jeszcze, że z wyciągu z czarnej rzepy produkuje się znany i ceniony lek na wątrobę. Dlatego dzisiaj przedstawiam przepis na surówkę z czarnej rzepy w towarzystwie kapusty pekińskiej i pomidora:

wtorek, 24 stycznia 2012

Muffiny z marcepanem i łezkami czekoladowymi

Muffiny z marcepanem i łezkami czekoladowymi
Muffiny z marcepanem i łezkami czekoladowymi to mój blogowy debiut w tego rodzaju wypiekach. W związku z tym przepisu szukałam długo, gdyż chciałam zaprezentować coś oryginalnego. Ale co tu znaleźć oryginalnego, jeśli wszystko już było :) Dopiero rozmowa z moją znajomą Asią pozwoliła mi rozeznać się bardziej w temacie składu ciasta na muffiny, aby były ciekawsze. I tak za sprawą Asi dzisiaj prezentuję muffiny z dodatkiem marcepanu i czekolady - to połączenie zdecydowanie zasłużyło na moją smakową akceptację. Muffiny wykonałam w foremkach w kształcie różyczek, które eksperymentalnie spryskałam przed pieczeniem specjalnym spożywczym tłuszczem w sprayu do spryskiwania form. A oto sam przepis na takie właśnie muffiny:

wtorek, 17 stycznia 2012

Sałatka ryżowa z kurczakiem i ananasem - mój sałatkowy hit

Sałatka ryżowa z kurczakiem i ananasem - mój sałatkowy hit
Wśród przeróżnych sałatek, jakie do tej pory robiłam, największą popularnością w moim domu cieszy się sałatka ryżowa z kurczakiem z rożna i ananasem. Mogę śmiało powiedzieć, że jest to hit sałatkowy mojej rodziny. Jak do tej pory żadna inna sałatka nie zdetronizowała tej, o której dzisiaj piszę. Wy pewnie też macie tę jedną, jedyną najbardziej ulubioną, którą najczęściej przygotowujecie. Jestem ciekawa, jakie to są sałatki, może któraś z nich znowu by mnie zaskoczyła smakowo - napiszcie proszę. A skoro nadal pozostajemy w klimacie karnawałowym, to po ostatniej mojej przystawkowej propozycji, dzisiaj zaproponuję Wam sałatkę w sam raz na domowe spotkania i przyjęcia. Oto przepis, jak ją przyrządzić:

sobota, 14 stycznia 2012

Dokąd prowadzi ta ścieżka? Zdradzę Ci tę tajemnicę

Coś takiego zobaczyłam pierwszy raz i już się tym zaraziłam...
Czy Ty też chciałabyś lub chciałbyś skorzystać z okazji, jaką ja już wykorzystałam? Masz do tego pełne prawo i możesz to zrobić od razu - to bardzo proste i nic nie kosztuje. Ja, gdy zobaczyłam to pierwszy raz i zasmakowałam tamtejszego klimatu, od razu się tym zaraziłam. Teraz buszuję tam co jakiś czas poszukując inspiracji i pozostawiam własne dokonania oraz zapamiętuję znalezione ciekawe utrwalone obrazy, które mogę jeszcze kiedyś wykorzystać. Czyżby zakładki i ulubione w przeglądarkach internetowych nie były już potrzebne? Może tak, jeśli dotyczyć to będzie ciekawych i inspirujących przykładów przedmiotów użytkowych, mody, architektury, krajobrazów, podróży, pięknych kobiet i mężczyzn, dzieł sztuki, potraw kulinarnych i wszystkiego co estetyczne, a utrwalone aparatem fotograficznym. Wyszukaj w sieci samo piękno i zachowaj je w...

środa, 11 stycznia 2012

Ruloniki serowe i z salami - przystawka karnawałowa

Ruloniki serowe i z salami - przystawka karnawałowa
Czas karnawału to okres, kiedy częściej mamy okazję przygotowywać drobne przekąski na spotkania towarzyskie. Korzystamy wtedy ze sprawdzonych przepisów znanych nam już przez lata lub też poszukujemy nowych, aby czymś zaskoczyć gości. Moja dzisiejsza propozycja jest przepisem sprawdzonym wielokrotnie w moim domu, ale dla niektórych z Was może okazać się nowością, dlatego zachęcam do spróbowania. Atutem tego dania jest też czas przygotowania - 30 minut i przystawka gotowa! A jeśli jeszcze popracujemy nieco nad kompozycją wizualną całości, to o efekt końcowy i zadowolenie gości nie będziemy już musieli się martwić. Oto przepis jak ją przyrządzić:

Najpopularniejsze w tym miesiącu