Sernik ten to dla mnie odkrycie smakowe tej zimy. Chociaż kto wie, co mnie jeszcze czeka :) Delikatna, kremowa konsystencja, ciasteczkowo-orzechowy spód, a uzupełnieniem smakowym jest orzeźwiający słodko-kwaśny wierzch z kiwi. Pychota i samo zdrowie w jednym, naturalne witaminy, którymi warto podzielić się z gośćmi lub rodziną. Idealny na obecną zimowo-deszczową pogodę sprzyjającą przeziębieniom, przy której TV zasypuje nas reklamami "najlepszych" i "najskuteczniejszych" syropów i innych medycznych specyfików. Niestety taki sernik ma jedną wadę, na konsumpcję trzeba czekać całą noc. Nie jest to więc wypiek dla niecierpliwych :) A oto przepis na sernik kremowy z kiwi na orzechowym spodzie:
czwartek, 7 lutego 2013
wtorek, 5 lutego 2013
Buraczki zasmażane - przepis mojej mamy
Kuchnia to w niejednej rodzinie serce domu. Kuchnia to nie tylko miejsce przygotowywania posiłków, a później spożywania ich, ale także miejsce gdzie rozmawiamy, przyjmujemy znajomych jak i... odrabiamy lekcje. Przynajmniej tak było w moim rodzinnym domu. Zawsze lubiłam być blisko mojej mamy, dlatego kiedy ona przygotowywała późny obiad, ja przy dużym, drewnianym stole kuchennym odrabiałam lekcje. W ten sposób chcąc czy nie chcąc podpatrywałam przepisy na dania, sposoby ich przygotowania jak i organizację pracy w kuchni mojej mamy. Wiele z tych rzeczy "zakodowałam" sobie w ogóle nie zastanawiając się jak robią to inni. Teraz sporo potraw wykonuję po prostu tak jak moja mama. Przejęłam też od niej dobrą organizację działań w kuchni. Nie sprawia mi kłopotu równoczesne wykonywanie kilku potraw na raz, zupełnie ze sobą nie powiązanych. Jednym z takich dań całkowicie odziedziczonych od mojej mamy są buraczki zasmażane, podawane na ciepło do dań obiadowych - lubi je cała rodzina. Podzielę się z Wami tym rodzinnym przepisem:
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Najpopularniejsze w tym miesiącu
-
Boczkiem pieczonym w ziołach zostałam pierwszy raz poczęstowana przez koleżankę z pracy już wiele lat temu. Od tamtego momentu danie to stał...
-
Po Pirogu biłgorajskim dzisiaj zaprezentuję Wam kolejne danie tradycyjnej kuchni regionalnej z moich rodzinnych stron. W przypadku tego d...
-
Kocie oczka to ciastka już bardzo znane, ale przeze mnie odkryte dopiero kilka lat temu, kiedy mój paroletni niejadek zaczął przejawiać chęc...
-
Nie czuję się mistrzynią w przygotowywaniu tortów. Robię je bardzo rzadko i na szczególne okazje. Ale czasami rodzina wymaga ode mnie czeg...
-
Smak tego ciasta zawsze kojarzył mi się z zimową pogodą. Śnieg, mróz, zawierucha - po prostu prawdziwa zima. O takiej porze roku najbardzie...
-
To już, a może dopiero roczek od czasu, kiedy mój blog Smaczniutkie.pl ujrzał światło monitorów komputerowych w całej Polsce, a nawet w wie...
-
Wrzesień! Miesiąc, który przynosi koniec lata, koniec wakacji, ale za to początek najczęściej pięknej jesieni. Pierwsze żółte liście na drze...
-
Jest to jeden z tych przepisów, który zaskakuje już po przeczytaniu samego tytułu. Tak właśnie było ze mną kiedy rok temu w PP 3/2009 ujrzał...
-
Przepis ten dostałam od mojej mamy razem z wykonanym bardzo niedawno musem, można by powiedzieć, że mus jest jeszcze ciepły, gdyby nie fakt...
-
Idą Święta... U mnie już bardzo świątecznie: śledzie w słoikach w lodówce, karpie , kapusta z grzybami i paszteciki wigilijne w zamrażarc...