Tegoroczny egzamin szóstoklasisty mam nadzieję, że nie okaże się prima-aprilisowym żartem i wszyscy zdający go uczniowie w dniu 1 kwietnia wyjdą z niego zadowoleni i uśmiechnięci z powodu prostego testu :) My rodzice już w tej chwili nie możemy nic im więcej pomóc, jedynie pozostaje nam trzymać kciuki i może jakoś uprzyjemnić ten dzień. Po egzaminie proponuję jakiś smaczny, domowy obiad, a później spacer, kino, zakupy? Wybór zależy od preferencji dziecka i zasobności naszego portfela :) Moją propozycją obiadową są kotlety mielone mięsno - kapuściane. Pomysł podpatrzyłam w programie "Anielska kuchnia". Siostra Aniela, prowadząca w/w program, przygotowuje różne potrawy kierując się zasadą "prosto, smacznie, tanio". Jej przepisy nie wymagają najczęściej dużej ilości składników. Zapraszam na kotlety mielone z mięsa i kapusty w sosie pomidorowym:
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Najpopularniejsze w tym miesiącu
-
Przepis ten dostałam od mojej mamy razem z wykonanym bardzo niedawno musem, można by powiedzieć, że mus jest jeszcze ciepły, gdyby nie fakt...
-
Po Pirogu biłgorajskim dzisiaj zaprezentuję Wam kolejne danie tradycyjnej kuchni regionalnej z moich rodzinnych stron. W przypadku tego d...
-
Boczkiem pieczonym w ziołach zostałam pierwszy raz poczęstowana przez koleżankę z pracy już wiele lat temu. Od tamtego momentu danie to stał...
-
Rybę po grecku podawaną często na zimno jako przystawkę, można także podać na ciepło jako drugie danie - np. z ryżem. Jest to danie rybne b...
-
Nie wiem jak Wy, ale ja doskonale pamiętam moją pierwszą wizytę w restauracji. Mimo mojego wówczas młodego wieku wiele obrazów utkwiło mi ...
-
Wrzesień! Miesiąc, który przynosi koniec lata, koniec wakacji, ale za to początek najczęściej pięknej jesieni. Pierwsze żółte liście na drze...
-
Smak tego ciasta zawsze kojarzył mi się z zimową pogodą. Śnieg, mróz, zawierucha - po prostu prawdziwa zima. O takiej porze roku najbardzie...
-
Jedna sąsiadka drugiej sąsiadce, druga trzeciej i tak dalej, i tak dalej - w ten sposób często w mniejszych miejscowościach, gdzie prawie ws...
-
Co było pierwsze: burak czy barszcz? Choć brzmi to niewiarygodnie, okazuje się, że barszcz jest starszy od samego buraka. W pradawnej Polsce...
-
Zapach pieczonego ciasta lub ciasteczek w domu, to dla mnie rzecz bezcenna. Najbardziej takie chwile są mile widziane jesienią i zimą, kie...