Nie czuję się mistrzynią w przygotowywaniu tortów. Robię je bardzo rzadko i na szczególne okazje. Ale czasami rodzina wymaga ode mnie czegoś specjalnego, wyjątkowego czyli tortu orzechowego!
Specjalistką tego wypieku jest moja mama. Z jednej strony mam więc zadanie ułatwione, wystarczy telefon i wszystkie rady i wskazówki zostają mi przekazane. Ale z drugiej strony, to wyzwanie dorównać mistrzyni i usłyszeć od dzieci: smakuje zupełnie jak u babci :)
Mój tort orzechowy jest tradycyjnym tortem z masą maślano-budyniową wypiekanym w moim domu rodzinnym wiele już lat, często również na Święta. Zapraszam na tort orzechowy z masą kawową.
niedziela, 20 grudnia 2015
sobota, 19 grudnia 2015
Pstrąg w migdałach na puree z batatów
"Wigilia składała się w co zamożniejszych domach szlacheckich, domach mieszczańskich i bogatych klasztorach z dwunastu dań, tylu, ilu było apostołów. Dominowały dania rybne przyrządzane na najprzeróżniejsze sposoby, wśród których nie mogło zabraknąć słynnego karpia (lub szczupaka) w szarym sosie. Niekiedy dań rybnych było tyle, iż tradycyjna liczba dwunastu potraw okazywała się niewystarczająca. Ale i na to była rada: wszystkie potrawy z ryb uważano za jedno danie!"Rozpoczęłam cytatem z książki "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole" - Maria Lemnis i Henryk Vitry. Może więc i my wrócimy do tradycji i oprócz karpia i śledzi wzbogaćmy nasze menu świąteczne jeszcze o inne dania rybne, jak na przykład pstrąga tęczowo-łososiowego.
czwartek, 17 grudnia 2015
Smalec z suszonymi owocami - wersja lux
Smalec z suszonymi owocami to danie, które pojawiło się w mojej rodzinie kilka lat temu, ale od razu podbiło nasze podniebienia i to nie tylko wśród dorosłych, ale też i dzieci. Sam pomysł dodania suszonych owoców można powiedzieć "wpadł" mi sam do ucha :) Wystarczył mi fragment rozmowy zasłyszanej w pasażu jednego z supermarketów i mój umysł zaczął przetwarzać dane :)
- Ochroniarz do Pani ekspedientki z działu ze zdrową żywnością: "Pani Marzenko ma Pani dzisiaj na degustacji smalec z suszonymi owocami?"
- "Nie Panie Waldku"
Te dwa zdania wystarczyły mi, abym rozpoczęła śledztwo:) Jaki smalec, jakie owoce? Pani Marzenka w żaden sposób nie była mi pomocna. Nic na temat sprzedawanego produktu nie wiedziała. Studiowanie etykiety też nie wiele wniosło: słonina, boczek, suszone owoce, przyprawy. Próba dojrzenia chociażby jakiegoś jednego koloru wymienianych enigmatycznie suszonych owoców nic nie dała. Przez smalec nie przebijał się żaden kolor, dzięki któremu mogłabym rozpoznać użyte składniki np. pomarańczowy wskazujący na morele, czy czerwony na żurawinę. Smalec z suszonymi owocami zaczął mnie bardzo nurtować. Przeszukiwanie sieci (kilka lat temu) nic nie wniosło. Pozostało mi więc metodą prób i błędów wykombinować przepis samodzielnie:)
Przedstawiam Wam smalec z suszonymi owocami, naprawdę warty spróbowania:
- Ochroniarz do Pani ekspedientki z działu ze zdrową żywnością: "Pani Marzenko ma Pani dzisiaj na degustacji smalec z suszonymi owocami?"
- "Nie Panie Waldku"
Te dwa zdania wystarczyły mi, abym rozpoczęła śledztwo:) Jaki smalec, jakie owoce? Pani Marzenka w żaden sposób nie była mi pomocna. Nic na temat sprzedawanego produktu nie wiedziała. Studiowanie etykiety też nie wiele wniosło: słonina, boczek, suszone owoce, przyprawy. Próba dojrzenia chociażby jakiegoś jednego koloru wymienianych enigmatycznie suszonych owoców nic nie dała. Przez smalec nie przebijał się żaden kolor, dzięki któremu mogłabym rozpoznać użyte składniki np. pomarańczowy wskazujący na morele, czy czerwony na żurawinę. Smalec z suszonymi owocami zaczął mnie bardzo nurtować. Przeszukiwanie sieci (kilka lat temu) nic nie wniosło. Pozostało mi więc metodą prób i błędów wykombinować przepis samodzielnie:)
Przedstawiam Wam smalec z suszonymi owocami, naprawdę warty spróbowania:
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Najpopularniejsze w tym miesiącu
-
Przepis ten dostałam od mojej mamy razem z wykonanym bardzo niedawno musem, można by powiedzieć, że mus jest jeszcze ciepły, gdyby nie fakt...
-
Po Pirogu biłgorajskim dzisiaj zaprezentuję Wam kolejne danie tradycyjnej kuchni regionalnej z moich rodzinnych stron. W przypadku tego d...
-
Boczkiem pieczonym w ziołach zostałam pierwszy raz poczęstowana przez koleżankę z pracy już wiele lat temu. Od tamtego momentu danie to stał...
-
Rybę po grecku podawaną często na zimno jako przystawkę, można także podać na ciepło jako drugie danie - np. z ryżem. Jest to danie rybne b...
-
Nie wiem jak Wy, ale ja doskonale pamiętam moją pierwszą wizytę w restauracji. Mimo mojego wówczas młodego wieku wiele obrazów utkwiło mi ...
-
Wrzesień! Miesiąc, który przynosi koniec lata, koniec wakacji, ale za to początek najczęściej pięknej jesieni. Pierwsze żółte liście na drze...
-
Smak tego ciasta zawsze kojarzył mi się z zimową pogodą. Śnieg, mróz, zawierucha - po prostu prawdziwa zima. O takiej porze roku najbardzie...
-
Jedna sąsiadka drugiej sąsiadce, druga trzeciej i tak dalej, i tak dalej - w ten sposób często w mniejszych miejscowościach, gdzie prawie ws...
-
Co było pierwsze: burak czy barszcz? Choć brzmi to niewiarygodnie, okazuje się, że barszcz jest starszy od samego buraka. W pradawnej Polsce...
-
Zapach pieczonego ciasta lub ciasteczek w domu, to dla mnie rzecz bezcenna. Najbardziej takie chwile są mile widziane jesienią i zimą, kie...