Składniki:
- dowolna ilość usmażonych filetów rybnych (tym razem wybrałam mirunę)
- 2 cebule
- 1 liść laurowy
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 2 ziarna pieprzu czarnego
- 1 mała łyżeczka ziaren gorczycy
- 1/2 małej łyżeczki przyprawy smakowej (typ wg uznania)
- 2 szklanki wody
- 1/4 szklanki octu 10%
- 2 łyżeczki od herbaty soli
- 8 łyżeczek od herbaty cukru
Zagotowujemy wodę z octem i przyprawami, wrzucamy obraną i pokrojoną w talarki cebulę i gotujemy 1 minutę (jeżeli lubimy cebulę mniej chrupką przedłużamy gotowanie do trzech minut). Garnek zestawiamy na bok do ostygnięcia. Filety ryby dowolnego gatunku (zarówno morskie jak i słodkowodne) wcześniej usmażone (najlepiej usmażyć więcej na obiad) układamy w pojemniku z zamknięciem, na nie wykładamy cebulę z zalewy i tak układamy kolejne warstwy. Zalewamy lekko ciepłą zalewą. Odstawiamy w chłodne miejsce na dobę. Po dobie danie nadaje się do jedzenia, jako śniadanie, kolacja lub przystawka z dodatkiem pieczywa.
2 komentarze:
Nareszcie ryba jaka pamietam z dzieciństwa. Dzieki za przepis. Moje dotychczasowe próby uzyskania takiego smaku nie przyniosły pożądanego efektu, ale tem to strzał w dziesiatkę. Pozdrawiam Lidia
Lidia cieszę się, że trafiłam w gust:)
Prześlij komentarz